Jestem świeżym posiadaczem dwóch złotych koszatniczek. Sporo się naczytałem przed ich zakupem o tych małych gryzoniach i ich żywieniu. Powiedzcie proszę co sądzicie o dodatkowym przysmaku jakim są ciasteczka "Versele-Laga Complete Crock Herbs"? Właściciel sklepu zoologicznego namówił mnie na zakup jednej paczki mówiąc (za pewnie słusznie), że zdobywać ich zaufanie najlepiej metodą "przez żołądek do serca". Teoretycznie te ziołowe ciasteczka są jedynymi odpowiednimi dla koszatniczek ale jak często można je podawać? Dostałem instrukcję, żeby maksymalnie po jednym ciasteczku na osobnika dziennie, choć zastanawiam się czy to nie za często? Standardowy pokarm to sianko w paśniku, uwielbiana Gryziółka i Versele-Laga Complete Degu.
