udar
- Poziomka
- Moderator
- Posty: 718
- Rejestracja: 11 wrz 2017, 10:14
- Imię usera: Justyna
- Skąd: Kraków
- Imiona koszy: Louis (Luigi), Mikkel (MIkuś), Jorge
- Kosze za TM: Klopsik, Nino, Zozol, Fajka, Duduś, Bazyli, Śliwka, Muniek, Gundek, Linus, Jorge, Stigi, Tedkosław
Re: udar
Niestety to się czasem zdarza
Ja na szczęście nie miałam takiego przypadku.
Twój post jest dość minimalistyczny - może napisz nam coś więcej - kosz żyje? Jakie są rokowania?

Twój post jest dość minimalistyczny - może napisz nam coś więcej - kosz żyje? Jakie są rokowania?
- Poziomka
- Moderator
- Posty: 718
- Rejestracja: 11 wrz 2017, 10:14
- Imię usera: Justyna
- Skąd: Kraków
- Imiona koszy: Louis (Luigi), Mikkel (MIkuś), Jorge
- Kosze za TM: Klopsik, Nino, Zozol, Fajka, Duduś, Bazyli, Śliwka, Muniek, Gundek, Linus, Jorge, Stigi, Tedkosław
Re: udar
Czyli rozumiem, że to się nie stało teraz tylko już jakiś czas temu?
Z paraliżem jest zawsze o tyle niedobrze, że kosz może sobie zacząć taką łapkę bez czucia uszkadzać.
A w jakim wieku jest koszatniczka? Jesteście pod opieką dobrego weterynarza?
Z paraliżem jest zawsze o tyle niedobrze, że kosz może sobie zacząć taką łapkę bez czucia uszkadzać.
A w jakim wieku jest koszatniczka? Jesteście pod opieką dobrego weterynarza?
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 12 wrz 2017, 10:23
- Imię usera: Alina
- Skąd: Warszawa
- Imiona koszy: Cyk&Benio
Re: udar
Mój miał wylew/udar (ciężko to ocenić bo nie nadawał się za bardzo do narkozy i RTG a ponoć i na tym nie byłoby za dobrze widać) jednakże przez to, że częściowo stracił wzrok podejrzewany jest bardziej wylew (choć w efekcie udaru też mógłby zostać uszkodzony ośrodek wzroku)
Dostawał przez 2tyg leki p. bólowe, steryd, intravit b12 + pierwsze dni kroplówki z elektrolitami bo nie jadł sam i koszmarnie się odwodnił.
Wzrok wrócił, głowę ma nadal wygięta ale bywaja dni kiedy bywa dużo lepiej i takie kiedy jest gorzej. Przestał się kręcić w kółko, przestał się przewracać i to dla mnie największy sukces.
Dostawał przez 2tyg leki p. bólowe, steryd, intravit b12 + pierwsze dni kroplówki z elektrolitami bo nie jadł sam i koszmarnie się odwodnił.
Wzrok wrócił, głowę ma nadal wygięta ale bywaja dni kiedy bywa dużo lepiej i takie kiedy jest gorzej. Przestał się kręcić w kółko, przestał się przewracać i to dla mnie największy sukces.
- Poziomka
- Moderator
- Posty: 718
- Rejestracja: 11 wrz 2017, 10:14
- Imię usera: Justyna
- Skąd: Kraków
- Imiona koszy: Louis (Luigi), Mikkel (MIkuś), Jorge
- Kosze za TM: Klopsik, Nino, Zozol, Fajka, Duduś, Bazyli, Śliwka, Muniek, Gundek, Linus, Jorge, Stigi, Tedkosław
Re: udar
Biedak. To już w końcu niemłody kosz. Trzymam kciuki!
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 12 wrz 2017, 10:23
- Imię usera: Alina
- Skąd: Warszawa
- Imiona koszy: Cyk&Benio
Re: udar
Z czasem to może przechodzić, zwłaszcza jeśli zrobi się bardziej aktywny i np zacznie biegać na kołowrotku itp - tak bylo u nas, wraz z aktywnością fizyczną przechylenie głowy robiło się mniejsze - ot jak to przy rehabilitacji.
Trzymam za Was kciuki!
Trzymam za Was kciuki!
- Lootka
- Posty: 302
- Rejestracja: 11 wrz 2017, 11:14
- Imię usera: Agata
- Skąd: Częstochowa / Niemcy
- Imiona koszy: suczka Deni
- Kosze za TM: Lucjan (Lucek) 21.01.20; Fredek 16.08.19; Raczek 28.08.18; Alfred (Alf) 06.05.18; Leon 21.05.12; Mona
papużki Gucio i Maja
suczka Nuta
Re: udar
Bardzo mi przykro, że spotkało to twoją koszatniczkę
Ja bym zapytała tylko czy mógłbyś opisać jak to mniej więcej wyglądało, objawiało się u twojej kosi zanim wet ją zdiagnozował. Co cię zaniepokoiło w jej zachowaniu, wyglądzie itp.? Pytam bo będzie to cenna informacja na forum jeśli ktoś zajrzy tu z takim samym problemem u kosi.
