Klatka

Awatar użytkownika
Jacek
Administrator
Posty: 259
Rejestracja: 31 sie 2017, 22:56
Imię usera: Jacek
Skąd: Kraków
Imiona koszy: Franek
Kosze za TM: +Franka; +Frania;
+Adelajda (+07.2009);
+Tosia (?-23.01.2014);
+Fredzia (06.2008-21.08.2014)
+Hania (06.2008-9.07.2015),
+Małgosia (~11.2009-5.12.2015)
+Wanda (23.12.2013-23.12.2015)
+Dixie (10.04.2010-06.2017)
+Pixie (10.04.2010-19.05.2018)
+Ida (23.12.2013-30.03.2019)

Klatka

Post autor: Jacek »

Zanim przyjmiemy pod swoje skrzydła kochane koszatniczki, musimy poważnie zastanowić się nad mieszkankiem dla nich. Są to zwierzaczki uwielbiające łobuzować i skakać, więc z tego też powodu muszą mieć dużą klatkę z wieloma atrakcjami. W tym artykule zamieszczamy podstawowe informacje dotyczące klatki i jej wyposażenia, które każdy właściciel koszatniczki lub osoba planująca jej zakup powinna znać:


I. WYMIARY KLATKI

Klatka jest ośrodkiem życia koszatniczki, dlatego musimy zadbać o to, by czuła się w niej komfortowo i bezpiecznie. Polecamy szukać odpowiednich klatek na allegro o minimalnych wymiarach 70x40x80cm. Z powodzeniem zmieszczą się w niej 2 - 3 kosiaki. Oczywiście klatka może być mniejsza, ale jeden wymiar powinien pozostać niezmieniony, mianowicie wysokość (70-80 cm). Koszatniczki lubią się wspinać, z góry mogą swobodnie obserwować otoczenie, czują się tam bezpiecznie, a także taki wymiar pozwala dobrze rozplanować strefy użytkowe klatki (patrz dalej).

Wiadomym jest, iż wiele osób nie ma tyle miejsca, należy się jednak wówczas zastanowić nie nad zakupem mniejszej klatki, lecz nad całkowitą rezygnacją z zakupu koszatniczki. Zwierzątko, które nie będzie miało możliwości wybiegania, staje się apatyczne, osowiałe. Dlatego, jeżeli zależy nam na zdrowym i szczęśliwym zwierzęciu, zaoszczędźmy trochę pieniędzy na innych rzeczach (kino, gry, muzyka) i urządźmy naszemu pupilowi odpowiednie lokum.


II. ZAGOSPODAROWANIE STREF

Klatka to miejsce spania, jedzenia i zabawy, dlatego też ważne jest, aby miała trzy poziomy (dlatego też niezbędna jest wysokość minimum 70 cm), co pozwoli oddzielić od siebie wymienione wyżej czynności. Idealne rozplanowanie trzy-poziomowego lokum to:

Obrazek

Wyjaśnienie:
- sypialnia - zajmuje górny poziom, ponieważ w górze koszatniczki czują się bezpiecznie, mają dobrą możliwość obserwacji. Pod "sufitem" klatki mamy też możliwość zamocowania hamaka, który koszatniczki bardzo lubią (patrz dalej).
- bawialnia - zajmuje środkowy poziom, ponieważ tam najłatwiej zamontować np. kołowrotek oraz przez środek klatki mogą przechodzić gałązki drzew, po których koszatniczki mogą skakać (o nich w dalszej części)
- jadalnia - zajmuje najniższy poziom, ponieważ miseczki, w których podajemy pokarm powinno się stawiać w kuwecie- koszatniczki mają zwyczaj wysypywania pokarmu podczas grzebania w misce, poza tym ceramiczna miska umieszczona na półce spadając z niej mogłaby się zbić lub skrzywdzić koszka.


III. WYMOGI DOTYCZĄCE KONSTRUKCJI KLATKI

1. Pręty klatki nie mogą być pomalowane farbą. Koszatniczka obgryzie farbę w kilka minut, a ta może jej zaszkodzić (farby, nawet te używane do malowania klatek dla zwierząt, zawierają toksyczne substancje takie jak metale ciężkie). Najlepsze są klatki z metalowymi, ocynkowanymi prętami, które zapewniają odpowiednią cyrkulację powietrza, pozwalają też koszatniczce wspinać się i skakać.

2. Klatka powinna mieć kilka drzwiczek, najlepiej na każdym poziomie klatki. Taki rozkład umożliwi dostęp wnętrza klatki bez potrzeby jej demontowania i denerwowania zwierzęcia, np. przy czyszczeniu.

3. Drzwiczki powinny mieć solidne zamknięcia. Koszatniczki są sprytnymi i łatwo uczącymi się ssakami, więc pewnego dnia może się okazać, że mamy pustą klatkę i małego uciekiniera obgryzającego meble lub co gorsza kable. Dlatego warto zaopatrzyć się w klatkę z solidnym zamknięciem, np. drucikiem (uważać, żeby nie pokaleczyć zwierzaka), małą kłódeczką, itp. Oczywiście zamknięcie nie powinno zawierać części plastikowych, których zresztą należy unikać w całej klatce.

4. Klatka powinna zawierać jak najmniej elementów plastikowych. Koszatniczki mają wrodzony popęd do gryzienia wszystkiego co znajdzie się w zasięgu ich ciekawskich pyszczków. Plastikowe elementy zostaną w ciągu kilku dni na wióry a co gorsza zaszkodzą delikatnemu układowi pokarmowemu koszatniczek, co może skończyć się dla nich tragicznie.

5. Dnem klatki może być plastikowa lub szklana (akwarium niskie) kuweta. Nie poleca się metalu. Dno klatki w większości przypadków stanowi plastikowa kuweta i choć koszatniczki potrafią wygryźć w niej dziurę, nie poleca się zamiany na metalową (uszkodzona składnikami moczu rdzewieje, a wydzielające się w tym procesie związki mogą zaszkodzić koszatniczce). Dobrym rozwiązaniem jest szklany wkład (o którym mowa niżej) lub zabezpieczenie dna kuwety odpowiednimi kątownikami.

6. Należy tak rozmieścić elementy wewnątrz klatki, aby zwierzę mogło po nich schodzić na dół, a nie było zmuszone skakać. Ten naziemny gryzoń nie ma świadomości zagrożenia na dużych wysokościach i potrafi ufnie skoczyć z wysokości metra co może dla niej skończyć się złamaniem.

7. Akwarium nie jest polecane z kilku względów:
- nie jest przewiewne
- jest jednopoziomowe
- jest trudniejsze w czyszczeniu

Jednakże niskie akwarium o obwodzie pasującym do wymiarów klatki, może świetnie zastąpić plastikową kuwetę, którą niektóre koszatniczki uwielbiają przegryzać. Wystarczy do pojemnika o wymiarach powiedzmy 15x40x70 dokleić specjalne zaczepy, na których klatka będzie się opierać.
Pomimo tego, iż akwarium nie jest zalecane, mamy jednak na forum liczne przykłady tak urządzonych akwariów, które z powodzeniem służą koszatniczkom.

Obrazek

Opis:
Kletterast - gałęzie do wspinania
Versteck - kryjówka
Futtersplatz - miejsce na pokarm
Trinknapf - miseczka na wodę
Stein - kamień
Heu - siano


IV. EWENTUALNE MODERNIZACJE ZAKUPIONEJ KLATKI

1. Piętra w nowo zakupionej klatce, wykonane są często z prętów metalowych. Łapki naszego pupila są bardzo wrażliwe, stałe przebywanie w takiej klatce może skończyć się opuchniętymi poduszeczkami łapek, co w rezultacie prowadzi do zmniejszenia ruchliwości zwierzęcia (patrz: Choroby). Aby zmniejszyć ten problem bez kosztownej przebudowy klatki, wystarczy wyciąć z niebarwionej tektury paski na metalowe pręty, po których koszatniczka będzie mogła chodzić. Prawdopodobnie tekturka będzie zmniejszać swoje rozmiary pod wpływem pomarańczowych ząbków. Ponadto zwierzątko będzie znaczyło ją moczem, więc należałoby wymieniać ją często. Tekturkę można też zamienić na kawałek wełnianego szalika, małą czapkę lub kawałek polaru, materiały te posłużą koszatniczce jednocześnie za legowisko. Można oczywićcie wymienić takie pięterko z prętów i zastąpić je poleczkami z paneli.

2. W zakupionych klatkach często też dostajemy kilka drewnianych półeczek. Zaleca się wymienić je na panelowe oraz zwiększyć ich ilość (kosze lubią znaczyć moczem wszystko co do nich należy, a panele łatwiej się czyści)

3. Zdarza się, że zakupiona klatka ma na kuwecie położoną metalową kratę- należy ją bezwzględnie wyjąć.


V. PODSTAWOWE WYPOSAŻENIE

Do podstawowego wyposażenia klatki należą poidełko i karmnik, możemy podwiesić w niej hamaczek, wstawić domek, kulę lub kuwetę do kąpieli, ponadto można włożyć różne zabawki.

1. Poidełko - plastikowe z metalową rurką i kulką wewnątrz. Nie poleca się miseczek, jako iż koszatniczka będzie próbowała bądź przewrócić je, by zakopać ich zawartość bądź będzie nosiła do nich nieczystości i ściółkę. Należy pamiętać, iż plastikowe części poidełka nie powinny znajdować się w klatce.

2. Karmnik - może być metalową miseczką przymocowaną do klatki, by koszatniczka nie mogła przenosić jej w inne miejsce. Na karmnik nadają się też ciężkie ceramiczne miseczki dostępne w niektórych sklepach zoologicznych. Jeżeli dojdzie do uszkodzenia powłoki ceramicznej (stłuczenie, pęknięcie) należy miseczkę wyrzucić, gdyż w uszkodzonym miejscu intensywnie będą rozwijać się bakterie i grzyby. W klatkach, które kupujemy np. na allegro często dostajemy w komplecie plastikowe miseczki- należy je koniecznie wymienić na ceramiczne lub metalowe.

3. Hamak - może być oczywiście kupiony w sklepie, ale może być również najprostszy, wykonany samodzielnie ze starego ubrania, polaru, czapki - według własnej inwencji. Wystarczy tylko wyciąć odpowiednio kawałek materiału, zrobić dziury w rogach, przez które przekłada się paseczki tego samego materiału, sznurówki czy sznurek i podwiesić u dachu klatki.

4. Domek - może być drewniany, byle by pozbawiony niebezpiecznych gwoździ, drewno nie może być lakierowane bądź pomalowane farbą i pochodzić z dozwolonych drzew. W niektórych sklepach można kupić domki ceramiczne, trzeba jednak pamiętać, iż ściany takiego lokum są zimne, warto więc wyścielić go przy pomocy siana, miękkich ręczników papierowych lub chusteczek. Oswojona koszatniczka wykorzystuje domek jako sypialnię. Jeżeli mamy parkę koszatniczek, będzie to miejsce na legowisko: dla ciężarnej samicy, później dla matki i jej potomstwa.

5. Pojemnik do kąpieli piaskowych - opcjonalnie, gdyż z powodzeniem, można go stosować wyłącznie na wybiegu. Koszatniczki lubią kąpiele w piasku, powinny one wykonywać je 3-4 razy w tygodniu. Jeśli chcemy możemy wstawić pojemnik z piaskiem na stałe do klatki, co prawda koszatniczki szybko wykorzystają go jako toaletę, ale mogą korzystać z kąpieli kiedy tylko sobie tego życzą. Na pojemnik nadają się różne rzeczy, ale najlepsze są szklane kule lub szklane miski, gdyż dają nam możliwość obserwowania gryzonia w czasie kąpieli, co jest niezwykle ciekawe. Szklana kula jest łatwa do utrzymania w czystości i odporna na ząbki koszatniczek, czego nie można powiedzieć o pojemnikach plastikowych (stąd też nie można wkładać ich na stałe do klatki). Jako zbiornik na piasek może też służyć mały garnek lub słoik. Więcej o kąpielach piaskowych przeczytaj w odrębnym artykule.

6. Wyściółka: >>> Temat: Podłoże na dnie klatki

7. Inne elementy wyściółki to siano, w małych ilościach, głównie jako element legowiska (nie jest konieczne) oraz chusteczki higieniczne czy niebarwione ręczniki papierowe podarte na kawałki.

8. Do wnętrza klatki należy włożyć konary i gałęzie dozwolonych drzew, uzupełnią one dietę koszatniczki i pomagają jej ścierać ciągle rosnące ząbki. Bardzo ważny jest sposób w jaki umieścimy konary w klatce, należy bowiem zadbać o to, by koszatniczka skacząc z nich nie zrobiła sobie krzywdy.

9. Do wnętrza klatki możemy włożyć zabawki i tekturki jako elementy służące zabawie i rekreacji naszego pupila. Wyposażenie klatki jest w zasadzie uzależnione tylko od naszej pomysłowości, jeżeli będziemy pamiętać, iż koszatniczkom nie podajemy zadrukowanego papieru, plastiku i drewna z drzew niedozwolonych. Oczywiście należy uważać na ostre krawędzie wkładanych do klatki przedmiotów.

VI. HIGIENA KLATKI

Higiena klatki i jej wyposażenia pozwoli nam utrzymać zwierzątko w dobrej kondycji. Jeżeli mamy jedno zwierzątko (czego oczywiście nie polecamy) należy wymieniać wyściółkę raz na ok. 1-2 tygodnie. W zależności od ogólnej liczby hodowanych koszatniczek zwiększamy częstotliwość sprzątania klatki. Co prawda mocz koszatniczek nie pachnie tak intensywnie jak szczura czy chomika, lecz pozostawienie niezmienionego podłoża na zbyt długi czas sprawi, iż pomieszczenie i sierść naszego pupila przejdzie przykrym zapachem. Produkty zalecane jako podłoże omówione są tutaj: >>> Podłoże na dnie klatki.
Zdecydowanie, nie polecamy stosować w tym celu trocin, siana, słomy ani podłoży zapachowych.

Częstotliwość mycia:

1. Raz dziennie:

- myjemy pod bieżącą ciepłą wodą poidełko i pojemnik na karmę.

- nawet jeżeli koszatniczka nie zjadła wszystkiego, przebierzmy pokarm, wyrzućmy łupki i zanieczyszczenia, które dostały się do środka i wymyjmy karmnik (bakterie rozwijają się szybko nawet na suchej karmie, poza tym koszatniczki mają paskudny zwyczaj sikania na karmnik lub znoszenia do niego trocin, stąd też codzienne mycie karmnika i przeglądanie pokarmu jest niezbędne)

- jeżeli mamy na stałe w klatce pojemnik z piaskiem, przesiewamy piasek przez gęste sitko, by usunąć zanieczyszczenia, myjemy pojemnik, suszymy ją a następnie wsypujemy z powrotem piasek uzupełniając ewentualne braki

- wyrzucamy niedojedzone części surowych owoców i warzyw

2. Raz na tydzień:

- wymieniamy podłoże i myjemy dokładnie kuwetę. Kuwetę należy myć silnym strumieniem gorącej wody, unikając detergentów- mogą zaszkodzić koszatniczce.

- wymieniamy ewentualne tekturki (szaliki, czapki lub szmatki)

- jeśli klatka posiada drewniane półki należy je wyjąć i wyszorować w gorącej wodzie po czym wysuszyć.

- wymieniamy cały piasek w pojemniku, jeżeli mamy go w klatce.

- jeżeli mamy poidełko z metalową rurką i kulką spróbujmy wyczyścić kulkę, co zapobiegnie osadzaniu się kamienia i niedrożności pojemnika. Pamiętamy, iż wnętrze rurki może być siedliskiem wielu, nawet patogennych bakterii (do mycia nie używamy do tego celu detergentów lub substancji używanych do odkamieniania czajników). Przytrzymujemy kulkę, np. bagietką i myjemy ją (jeżeli pojemnik jest drożny, w czasie picia w płynie pojawiają się bąbelki; gdy stwierdzimy ich brak, sprawdźmy drożność rurki). Do mycia rurki poidełka doskonale nadają się patyczki do uszu.

3. Raz na 2 tygodnie:

- myjemy pręty klatki, pamiętając by dokładnie je osuszyć (tutaj również nie używamy detergentów)



Autor: "Justyna"
Klatka- przykład 1 opracowany przez: Rockgirl_Madzik,
Klatka - przykład 2 opracowany przez: Justyna. Poprawki: alja9, KK
__________
Jacek

Obrazek
Iwona
Posty: 2
Rejestracja: 27 mar 2021, 21:27
Imię usera: babcia
Skąd: Warszawa
Imiona koszy: Wiesia, Herbert

Re: Klatka

Post autor: Iwona »

Dzień dobry, czy możecie polecić jakąś konkretną klatkę/producenta klatek? na tę chwilę jesteśmy właścicielami rodzinki 2+4, a docelowo chcielibyśmy mieć 3 kosie. Kupiliśmy klatkę o wymiarach wys 80 szer 70 gł 40 cm z drewnianymi półkami i plastikowym dnem. Dzisiaj kosie wygryzły dziurę w plastiku i biegały po całym domu. Oglądam woliery, klatki, ale sama nie wiem co jest najlepsze, macie coś sprawdzonego?
Awatar użytkownika
Jacek
Administrator
Posty: 259
Rejestracja: 31 sie 2017, 22:56
Imię usera: Jacek
Skąd: Kraków
Imiona koszy: Franek
Kosze za TM: +Franka; +Frania;
+Adelajda (+07.2009);
+Tosia (?-23.01.2014);
+Fredzia (06.2008-21.08.2014)
+Hania (06.2008-9.07.2015),
+Małgosia (~11.2009-5.12.2015)
+Wanda (23.12.2013-23.12.2015)
+Dixie (10.04.2010-06.2017)
+Pixie (10.04.2010-19.05.2018)
+Ida (23.12.2013-30.03.2019)

Re: Klatka

Post autor: Jacek »

Tutaj masz sposoby zabezpieczenia kuwety przed przegryzieniem: viewtopic.php?f=9&t=52
Bez takiego zabezpieczenia ucieczka jest tylko kwestią czasu.

Ja tak zabezpieczałem klatkę, choć najbardziej byłem zadowolony z terrarium wykonanego z bodajże 200 litrowego akwarium z zakratowaną górą. Bardzo dobrze sprawdzało się przez lata. W zasadzie jest do oddania, bo w tej chwili nie mam koszy. Ale to terrarium jest w Krakowie.
__________
Jacek

Obrazek
Iwona
Posty: 2
Rejestracja: 27 mar 2021, 21:27
Imię usera: babcia
Skąd: Warszawa
Imiona koszy: Wiesia, Herbert

Re: Klatka

Post autor: Iwona »

Dzięki Jacek, najchętniej podjechałabym do Ciebie po "gotowca" ale to spory kawałek. Moja gryzoniowa rodzinka obgryzła już nawet plastik na górze, który próbujemy przyczepić drutami. pokażę mężowi rozwiązania, niech kombinuje ;)
Awatar użytkownika
Katarzyna M.
Posty: 244
Rejestracja: 11 wrz 2017, 11:18
Imię usera: KATARZYNA
Skąd: NL
Imiona koszy: ARES,
RON-SIJMMIE,
LORENZO, MICHAEL,
SIJROS,
ALEXA, MARLENKA, MORTI-DELICJA, APLINKA, MARCYSIA, GAPCIA
ATOS, ANTOŚ, ARAMIS, ADAŚ,
WOJTUŚ 1, WOJTUŚ 2, RICCO, WALDUŚ, WIKTOREK, ZENUŚ, MORI, ZEGER, ZDZISIO

Kawaler angielski bulldog: RUFUS
Papużki: LOUIS, LARRY
Kosze za TM: HEKTOREK
SWEET
HAKEREK
HARRY
AS
SOKKA
Suczka DINA
Suczka american bulldog: JOY
Kawaler american bulldog Johnson Hrabia BAILEY
Papużki MIKI, JOHNY, ALDONKA, BELLA, LIA i LUKAS
Kanarek IGNAC

Re: Klatka

Post autor: Katarzyna M. »

Pani Iwonko, polecam metalowe woliery.
Rozwiązują całkowicie problem przegryzienia i ucieczek
jak również ułatwiają szybkie, wygodne i łatwe sprzątanie :)

W "Nasze klatki - pochwal sie..." wstawilam zdjecia...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Klatka”