Lucjan:
problem - ugryzienie na udzie z wyrwanym kawałkiem skóry, rana otwarta jak na koszę głęboka.
objawy - krew, widoczna rana otwarta, niewładna stopa, brak reakcji koszatniczki na dotyk, koszatniczka aktywna mimo poważnej rany.
leczenie - natychmiastowa wizyta u weterynarza, podanie antybiotyku ( tu niestety nie pamiętam nazwy i dawki ), 2 razy dziennie przez 7 dni.
Alfred:
problem - podejrzenie zapalenia stawów
objawy - osowiały, wyraźne opuchnięcie kończyny/kończyn w nadgarstku/kostce, kulawizna, problem z trzymaniem pokarmu w łapkach, senność i brak chęci do spożywania odpowiedniej ilości pokarmu
leczenie - natychmiastowa wizyta u weterynarza, podanie Metcam w dawce 0,3 ml w strzykawce insulinówce bez igły jeśli się nie mylę raz dziennie, dodatkowo karma ratunkowa Herbi Care (może być każda inna ratunkowa karma) kilkanaście razy dziennie i w nocy ile koszatniczka da rade zjeść.
problem - wstrząśnienie mózgu i złamanie zęba spowodowane upadkiem z wysokości plus uderzenie o kant szafki
objawy - koszatniczka wygina się nienaturalnie w łuk i wygląda jakby była w stanie agonalnym (wstrząśnienie mózgu), ma apetyt ale pokarm obraca w łapkach, nie je go (złamany ząb)
leczenie - kosza z wstrząśnieniem mózgu trzeba jak najszybciej odizolować od wszelkich bodźców świetlnych i dźwiękowych, najlepiej w transporterku okrytym kocem, w zimę pamiętać o zabezpieczeniu przed utratą ciepła i natychmiast udać się do weterynarza w celu udzielenia mu jak najszybciej pomocy, następnie w domu obserwacja zwierzaka.
Ze złamanym zębem również trzeba udać się do weterynarza, zęby zostaną wyrównane zostanie podany lek przeciw zapalny w tym wypadku był to Metacam (dawka najprawdopodobniej jak powyżej), karma ratunkowa, słoiczek dla niemowląt ja akurat miałam o smaku pasternaku, kontrolowanie wagi kosza, oczywiście jak najczęstsze dokarmiania do póki kosz sam nie zacznie jeść.
problem - zapalenie uszu
objawy - kosz nienaturalnie skręca głowę w bok i kręci niekontrolowane bączki
leczenie - natychmiastowa wizyta u weterynarza, wyczyszczenie uszu, zakrapianie (tu nie pamiętam teraz czy to było raz czy dwa razy dziennie) Surolan przez 7 dni, w razie braku poprawy po 3 dniach trzeba udać się do weta powtórnie.
Tu Alf z zapaleniem ucha próbuje się napić wody
https://photos.google.com/share/AF1QipO ... E4M25uNzhB